wtorek, 21 stycznia 2014

Prolog

              Minął miesiąc od pokonania Lorda Voldemorta. Kraj czarodziejski nadal świętował i wychwalał Harrego Pottera, Hermionę Granger i Rona Weasleya.  Powoli wszystko wracało do normy, w ludzi wstępowała chęć do życia, imprez, do bycia szczęśliwym.
             Oczywiście nie udało się jeszcze złapać wszystkich zwolenników Voldemorta, ale większość Wewnętrznego Kręgu albo została już złapana, albo polegli oni w czasie w czasie wojny, albo też został wysłany za nimi list gończy.
             Młodzi czarodzieje również mieli powód do szczęścia- bardzo długie wakacje. Okazało się, że odbudowa Hogwartu nie jest taka prosta i może potrwać nawet rok. Profesor McGonagall robiła wszystko, aby jak najszybciej odbudować szkołę, ale nie posiadała tyle mocy co założyciele więc razem z nauczycielami starała się jak mogła by powrócić blask szkole.
             Żeby pomóc uczniom ostatnich klas postanowiła, że Ci którzy chcą mogą szybciej zdać egzaminy z 6 i 7 klasy w dowolnym czasie, z czego oczywiście jako pierwsza skorzystała Hermiona Granger i oczywiście zdała wszystko na W.

2 komentarze:

  1. Masz fajny styl pisania i podoba mi sie pomysł że akcja będzie działa się w mugolskim świecie. Odbudowa Hogwartu trwająca rok jest miłą odmianą gdyż w fanfickach które czytałam trwało to zazwyczaj 2 miesiące:)
    I też zgadzam się że słowo jest najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczyna się Ok :)
    Pozdrawiam
    Layls
    dramione-teatr-uczuc.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń